środa, 15 maja 2013

Wata cukrowa

Czy to cukier czy to wata?
Oko puszcza do mnie tata
Miodna przędza się wyłania
Słodka chmura mi się kłania
Rajski zapach głaszcze nos
Nawiń jeszcze waty włos…
Lepkie palce, słodkie usta
Brzuszek pełny, kieszeń pusta
Pora wracać, biegnie zmrok
„Nie wyjdziemy stąd na krok!
Mamo, tato ja zostaję,
w domu waty nie dostaję
i nie jeżdżę w karuzeli”
"Musisz czekać do niedzieli!"

środa, 8 maja 2013

Diabelski młyn


Wagoniki jak guziki
Giną hen w przestworzach
Zaplątani w ten wir dziki
W wyobraźni morzach

Wielkie koło zatoczyły
Malutkie gondole
Czułe oczy wypatrzyły
Kiedy będę w dole

Maleńka ziemia maleńcy ludzie
Wszystko jak na obrazku
Utonę zaraz w takiej ułudzie
W mamy ramionach i słońca blasku